Ach, co to była za miłość...
Chcąc przypomnieć omawiany w drugiej klasie gimnazjum dramat Szekspira "Romeo i Julia", szukałam jakiegoś niebanalnego pomysłu na uczniowskie prezentacje. I wpadłam na pomysł, by wykorzystać teatrzyk kamishibai. Uczniowie zetknęli się już z tą formą, ale tym razem sami musieli stworzyć opowieść, w której przypomną losy nieszczęsnych kochanków. Niektóre grupy podeszły do zadania tak ambitnie, że przygotowane przez nich plansze z powodzeniem mogłyby się pojawić jako projekty dla wydawnictw kamishibai. Dodatkowo poćwiczyliśmy umiejętność streszczania. A w klasie pojawił się teatr.
