top of page

Kto dotrze do kapelusza?


Zamiast tradycyjnego sprawdzianu z lektury zorganizowaliśmy lekcję w terenie.Do jej realizacji potrzebowaliśmy tylko betonowego boiska i kawałka kredy. Klasa została podzielona na dwa gangi- dziewczęcy i chłopięcy. Na boisku wyrysowaliśmy kredą dwie ścieżki z wyodrębnionymi polami- jedną dla dziewczynek, drugą dla chłopaków. Dzieciaki ustawiły się w wężyku i kolejno odpowiadały na przygotowane pytania. Były zadania łatwe, średnie i trudniejsze- warte odpowiednio 1, 2 lub 3 kroki. Ale błędna odpowiedź oznaczała cofanie się. Jeśli uczestnik nie znał odpowiedzi, mógł się skonsultować ze swoim gangiem, lecz wówczas liczba zdobytych kroków malała. Zwyciężyły dziewczyny, które pierwsze dotarły do mety z kolorowym kapeluszem. Stu tysięcy dla zwycięzców nie mieliśmy, ale karty z piłkarzami już tak.Chłopcy byli rozczarowani, na szczęście życzliwe dziewczęta podzieliły się z kolegami.


bottom of page